poniedziałek, 13 marca 2017

| 8 / 140 | HSGD - day 8 |

Czesc :)

Dzisiaj jednak nie poszlam do szkoły, jutro tez nie ide.
Bylam u lekarza - zapalenie gornych drog oddechowych, niefajnie.


BILANS :
  • kanapka z szynka (138 kcal)
  • talerz zupy pomidorowej z makaronem (306 kcal)
  • 2 naleśniki z powidłami (392 kcal)
  • wafel ryzowy (36 kcal)
872 kcal / 900 kcal


Noo... dzisiaj rano zwazylam się po rownym tygodniu diety... iiii....

Tydzien temu w poniedziałek - 80,7 kg
Dzisiaj - 77,8 kg!!!

SCHUDLAM prawie 3kg!!! <3

I mogę odznaczyć az 2 cele!!!

Tak, wiem ze to woda i wszystko co zalegalo w moich jelitach, bla bla bla, ale i tak się ciesze!

Widze efekty! A wazylam tyle z rok temu! I probowalam ciagle a nigdy nie udało mi się dobic nawet do 79 kg! (bo moja max waga było 84/5 kg) a teraz, widze taki progres!

I wcale nie czuje się zle na tej diecie. Najadam się, cwicze (ostatnio nie, bo choroba) i jest super!
Polecam ;)

A teraz ide spac bo mozg mi już paruje... dobranoc ;)

2 komentarze:

  1. Wykuruj się!
    No i gratuluję spadku wagi. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowiej szybko, Słońce. Dziękuję Ci za poprawienie jakości Twojego jedzenia. Mam nadzieję, że tego akurat nie zmienisz, bo kalorycznie zawsze jest u Ciebie ładnie, a teraz jakościowo też jest świetnie. Dziwne by było, gdyby nie cieszył Cię taki duży spadek.
    Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń