2 dzień oficjalne uważam za zaliczony :)
BILANS :
- kanapka z serem (183 kcal)
- 2 wafle ryzowe (72 kcal)
- talerz kapuśniaku (273 kcal)
- szynka z kromka chleba i ketchupem (272 kcal)
800 kcal / 800 kcal
Jestem zmeczona ale dzień pod względem diety udany, bilans idealny! :D
Jutro godzina mniej w szkole i limit 900 kcal... będzie dobrze! <3
Dobranoc :*
Ale idealnie wyszło. :) Powodzenia też jutro!
OdpowiedzUsuńTe kanapki mnie dobijaja, ale ja nie nie jem chleba (nie licząc napadów), to moze jestem dziwna. xD
OdpowiedzUsuńMnóstwo pustych kalorii, a człowiek się porządnie nie naje.
HSGD nie wlicza warzyw do bilansu, więc mam nadzieję, że trochę ich tam dodajesz.
A poza tym to ładnie. :)
Powodzenia w dalszej walce.
OdpowiedzUsuń